Ciudad Residencial Perlora to kompleks turystyczny położony w mieście Perlora, w asturyjskiej radzie Carreño. Został on wypromowany przez państwo w 1954 r. i cieszył się dużą popularnością aż do zaniechania w latach 80. XX w.[3
Miasteczko mieszkaniowe rozciąga się na ponad 20 hektarach z widokiem na Morze Kantabryjskie i charakteryzuje się urbanistyką, której centralnym elementem jest dom o jednej lub najwyżej dwóch kondygnacjach w otoczeniu krajobrazowym, który można uznać za "hotel poziomy" położony w rozległym otoczeniu naturalnym i krajobrazowym. Obiekty są otoczone czterema plażami: Huelgues, La Isla, plaża "Los Curas" i Carranques. Podczas przypływu ta ostatnia dzieli się na dwie części, stając się czymś, co miejscowi nazywają Carranques de acá i Carranques de allá. Urbanizacja została zbudowana bardzo blisko stolicy gminy, miasta Candás, i niedaleko Gijón.
Można tu dojechać pociągiem (linia Feve Gijón-Cudillero) lub drogą AS-239.
Ciudad Residencial, zbudowany w 1954 r. i początkowo pomyślany jako miasteczko związkowe należące do organizacji Educación y Descanso, przeznaczone do wypoczynku wakacyjnego dla robotników, przeżywał wielki rozkwit w latach 60. i 80. XX w., kiedy to zyskał sławę w całym kraju. W letnie tygodnie do Perlory przyjeżdżały różne rodziny robotników z całego kraju na różne "zmiany", więc ten sam dom był używany przez kilka rodzin w miarę upływu lata. W latach 80. system ten przestał istnieć i został przekazany rządowi Księstwa Asturii. Od tego czasu obiekty te zostały opuszczone, a nawet zburzone z powodu uszkodzeń konstrukcji.
W obliczu próby prywatyzacji kompleksu przez Księstwo, pracownicy zakładów sprzeciwili się temu i zorganizowano różne mobilizacje, wspierane także przez różne stowarzyszenia kulturalne i sąsiedzkie, które domagały się jego odzyskania i inwestycji.
23 października 2007 r. rząd księstwa podał do wiadomości publicznej wstępny raport dotyczący przyznania konsorcjum firm asturyjskich zarządzania Ciudad Residencial Perlora na okres 50 lat i przy planowanej inwestycji wynoszącej prawie 83 mln euro, stwierdzając, że będzie to referencyjny kompleks turystyczny.
Różnice zdań między administracją publiczną a zwycięskim konsorcjum sprawiły, że projekt został zablokowany aż do sierpnia 2010 roku, kiedy to administracja cofnęła koncesję na eksploatację, uzasadniając to niedotrzymaniem zaplanowanych terminów. Niektórzy sąsiedzi i partie polityczne winią brak zainteresowania odzyskaniem kompleksu za to, że jest on związany z reżimem Franco.
Kompleks jest obecnie w stanie częściowego opuszczenia, wszystkie domy są niezamieszkane, a budynki użyteczności publicznej nieużywane. Wciąż jednak przyciąga wielu turystów, którzy każdego lata przyjeżdżają, by cieszyć się plażami i terenami rekreacyjnymi, ponieważ w okolicy znajdują się inne, nowsze inwestycje prywatne, a w pobliżu jest kilka ośrodków turystycznych i kemping. Niektóre obiekty sportowe są nadal wykorzystywane, zwłaszcza w sezonie letnim.
Jednym z najbardziej uderzających elementów kompleksu jest jego architektura. Budynki usługowe i mieszkalne powstały w ramach ruchu nowoczesnego i zostały włączone do iberyjskiego Docomomo. Są one rozmieszczone przy szerokich ulicach otoczonych publicznymi trawnikami i zostały zaprojektowane przez prestiżowych architektów, takich jak Julio Galán, Juan Manuel del Busto, Juan José Suárez Aller czy Miguel Díaz Negrete jako domy jednorodzinne lub bungalowy w zabudowie bliźniaczej. Szczególną uwagę zwracają budynki jadalni nr 1 i 2, budynek dyrekcji oraz kościół Sagrada Familia. W niektórych domkach na nowo zinterpretowano koncepcję tradycyjnego asturyjskiego hórreo, czyniąc z niego całkowicie unikalne dzieło architektury.