Cales Coves to mała zatoczka położona na południowym wybrzeżu hiszpańskiej wyspy Menorka (Baleary). Stanowi część gminy Alayor, miejscowości oddalonej o 10 km, i znajduje się w pobliżu miejscowości Cala en Porter, Son Vitamina oraz miasta Lloc Nou.
Zatoczka ma doskonałe warunki morskie i podwodne do kotwiczenia łodzi, choć brakuje w niej miejsca do plażowania. Latem jest to również schronienie dla jachtów pływających wzdłuż południowego wybrzeża Menorki (o ile nie wieją wiatry z południowego-południowego zachodu). Plaże nie mają dużej wartości handlowej, ponieważ nie są piaszczyste, lecz kamieniste, ale mają dużą wartość prehistoryczną dzięki dużej liczbie sztucznych jaskiń.
Dojazd jest łatwy, jeśli podąża się za znakami i objazdami. Pojazdem można dojechać do wolnego parkingu, ostatnią część trasy należy pokonać pieszo.
Zatokę otaczają wysokie, pionowe klify, w których znajduje się prawie sto sztucznych jaskiń (największe skupisko na całej Minorce), wykorzystywanych jako nekropolie w epoce brązu, a później w epoce żelaza (w bardziej współczesnych jaskiniach przed fasadami powstały zewnętrzne dziedzińce o wyglądzie rytualnym). Nekropolia ta była czynna aż do podboju rzymskiego, kiedy to zaczęła tracić na znaczeniu, ale kulturalne odczucia związane z zatoką przetrwały, o czym świadczą 22 rzymskie inskrypcje w "Cova dels jurats", które są dość zniszczone ze względu na niską jakość kamienia, na którym wykonano napisy. Z tych wszystkich powodów Cales Coves zostało uznane dekretem z 3 czerwca 1931 r. za zabytek historyczno-artystyczny.
W XIX wieku Francuz Emile Carthaillac badał nekropolię w Cales Coves. Dzięki niemu wiemy, że niektóre z jaskiń zawaliły się po ich wydrążeniu. Naukowiec mówił o możliwości, że duża liczba wydrążonych jaskiń osłabiła fasadę wąwozu, co spowodowało jego zawalenie się. Jeśli to prawda, to to, co dziś można zobaczyć w jaskiniach, to tylko wewnętrzne komory.
Z czasem jaskinie te były wykorzystywane do różnych celów, w tym jako schronienie dla rybaków. Niektórzy z rybaków handlowali nawet przedmiotami z jaskiń, a także przedmiotami znalezionymi na dnie morza.
W lecie zapewnia dobre schronienie, z wyjątkiem wiatrów wiejących ze wszystkich sektorów z wyjątkiem S-SW. Niewielkie rozmiary oraz duża liczba łodzi sprawiają, że kotwiczenie na dziobie i cumowanie na rufie do skały jest niewskazane. Chociaż w przeszłości turyści, a zwłaszcza łodzie, nie byli mile widziani, obecnie atmosfera jest dobra nawet przy dużym obłożeniu.
Od lat 60. w jaskiniach zaczęli pojawiać się młodzi ludzie z Hiszpanii i niektórych części Europy. Fakt ten nie był obojętny dla niektórych mieszkańców Menorki, ponieważ zawłaszczano publiczne dziedzictwo historyczne o dużej wartości kulturowej i naukowej; pojawiły się też skargi na degradację jaskiń. Po kilku latach, ze względu na rosnące kontrowersje związane z okupacją, jaskinie zostały ostatecznie opuszczone. Celem wypędzenia było zachowanie i konserwacja jaskiń, co miało zapobiec ich degradacji i umożliwić uczonym i mieszkańcom korzystanie z dziedzictwa historycznego. Z tego powodu zdecydowano, że najlepszym sposobem na zachowanie jaskiń jest zainstalowanie metalowych bramek i monitoringu, które po zardzewieniu bardzo je zniszczyły.
Uważana była za ostoję nudyzmu na Menorce, stając się rajem dla nowych "hippisów". Cales Coves było odwiedzane przez łodzie i jachty różnej wielkości, które przypływały, aby wziąć udział w spektaklu, a nawet uprawiać nudyzm. Fakt ten zwiększył niepokój części społeczeństwa, co sprzyjało podjęciu decyzji o ich zamknięciu. Mimo to jachty i nudyzm istnieją nadal, choć na mniejszą skalę.